Ciasteczka z płatków owsianych ( w mojej wersji : rozwalone ciasteczka z płatków owsianych by bellaaa.15 ;] )
Blaszka o średnicy 20 cm:
- 125 g masła
- 75 g białego cukru
- 1-2 łyżki płynnego miodu
- 350 g płatków owsianych
- 75 g deserowych groszków czekoladowych* dałam około 120 g
- 50 g rodzynków * zastąpiłam orzechami włoskimi, drobno posiekanymi
Najpierw posmaruj masłem foremkę i odmierz wszystkie składniki ;-)
Kiedy wszystko jest gotowe: masło, miód oraz cukier rozpuść na małym ogniu, do powstania jednolitej masy. Zdejmij z ognia, dodaj płatki i starannie wymieszaj. Dorzuć groszki lub posiekaną czekoladę, rodzynki i ew. orzechy. Przemieszaj i przełóż do natłuszczonej formy, ugnieć łyżką i piecz około 30 minutek w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Gdy nieco przestygnie (tiaaa..) zaznacz nożem porcje a pokrój dopiero po całkowitym wystygnięciu.
Myślę, że to idealna przekąska do pracy, szkoły lub na piknik ;dd. W razie spartolenia sprawy, tak jak mła ;) podawaj z jogurtem naturalnym lub ciepłym mlekiem ;). Możecie za eksperymentować dodając rozmaite pestki i bakalie. Smacznego kochani ;]
Nigdy nie robiłam ciasteczek owsianych z roztopionym masłem. Zawsze robiłam z masłem w temp. pokojowej oraz z jajkami, wychodziły, :) więc może następnym razem spróbuj nie roztapiać masła? :)
OdpowiedzUsuńAle cóż nie zawsze wychodzi nam wszystko tak jak chcemy, najważniejsze nie zniechęcać się. :)
Pozdrawiam serdecznie!
Fajne ciasteczka :). Ja chyba nawet wolałabym je w wersji: granola. Muszą być dobre na śniadanie, polane jogurtem :). Szkoda, że nie masz zdjęć sufletu.
OdpowiedzUsuńA imię super, mi też się podoba :). Ale właściwie jeszcze się nad tą ostateczną wersją nie zastanawiałam... W każdym razie ja mam jeszcze czas, bo w 1 liceum będę mieć dopiero bierzmowanie (za 2 lata ;)).
Grunt, że pyszne !:)) Zestaw imion bardzo ładny :) Łucja to jedno z moich ulubionych:))
OdpowiedzUsuńNotme - dzięki za rady, spróbuję next time.. ;)
OdpowiedzUsuńW wersji rozwalonej, " płatkowej.. " myślę, że i tak są świetne, tak do chrupania.. ;) pzdr cieplutko :)
Oluś - Granola jest słodziutka.. ;P A zdjęcia sufletu są.. ale mało estetyczne, były robione wieczorem, słabe światło.. i ogólnie upiekłyśmy je w jednym małym naczyniu, zamiast w kokilkach - jeszcze nie nabyłyśmy, kwestia czasu (hihi..) Co do imienia, ja na twoim miejscu też bym się na razie za to nie zabierała ;) jest czas..;dd
Majanko - mamy podobne nastawienie, z tego co widzę ;-) i dzięki śliczne ;**