środa, 11 lutego 2009

Torcik Dacguoise

Z bezą orzechową i kremem czekoladowym. Od soboty, to jeden z moich ulubionych deserów :-). I nie ukrywam, że to dopiero drugi upieczony przeze mnie torcik :-). Jestem z niego bardzo zadowolona. Beza jest bardzo delikatna, dlatego radzę przy niej uważać. Masy czekoladowej wychodzi niezwykle dużo * nie obyło się bez podania Tacie do łóżka pełnego pucharka kremu, który spałaszował na pół śpiąco (hi hi..), radzę zmniejszyć ilość wody do 250 ml. Wtedy powinno wyjść w sam raz :-). Najlepszy na 2/3 dzień, kiedy masa nieco bardziej stężeje . Wyjątkowo polecam, przepis pochodzi z tej
strony klik klik.

Beza:

  • 250 g migdałów lub orzechów włoskich * U mnie + garść drobno posiekanych
  • 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
  • 7 białek
  • 250 g cukru
  • Mąka i masło do przygotowania blach

Krem czekoladowy:

  • 250 g cukru
  • 7 żółtek * myślę, że 6 wystarczy
  • 1 łyżka świeżo zaparzonej, mocnej kawy
  • 250 g miękkiego masła
  • 200 g czekolady * Użyłam deserowej i było idealne

Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Naszkicuj 3-4 okręgi o średnicy 20 cm* najłatwiej odrysować od foremki. Posmaruj je masłem i obsyp mąką. Migdały/orzechy bez skurki zrumień na patelni, często mieszając. Ostudź, zmiel na proszek i wymieszaj z kawą* teraz możesz dodać posiekane orzechy. Ubij pianę z białek, dodawaj stopniowo po 2 łyżki cukru, ciągle ubijając, miksuj około 3 minuty, do mementu gdy piana całkiem zesztywnieje. Wymieszaj łyżką z orzechami. Masę wyłóż na naszkicowane krążki, piecz 25-27 minut. Ostudź i odklej papier* bardzo ostrożnie.

W rondelku zagotuj 310 ml * polecam 250, wraz z cukrem, mieszając aż całkowicie się rozpuści. Doprowadź do wrzenia, gotuj około 6 minut. Mikserem ubij żółtka (3 min), powoligorący syrop, ubijając. Miksuj 5 minut na dużych obrotach aż krem zgęstnieje. Wlej kawę i dodawaj stopniowo po kawałeczku masła, wlej roztopioną i ostudzoną czekoladę i zmiksuj na jednolitą masę. Ostudź. Wstaw do lodówki (3-4 h). Krążki bezy przełóż masą. Udekoruj, schłódź w lodówce conajmniej 4h- całą noc.

.

5 komentarzy:

  1. Mmmm, ale czekoladowa rozkosz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmm, jak tak patrze na te Twoje cuda, ciacha, wypieki i to wszystko to az mam ochote sobie takie przygotowac i zjesc :P haaa...no ale niestety nie potrafie zrobic takich przysmaków jak Ty :D:D:D;] Jedyne co potrafie to Jajecznica hahahahaha :PP :*:*;];p

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to jak czekoladowy tort:) I to jeszcze z bezą,mniam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki tort, to mogłabym nawet ja zjeść na wpół śpiąco. Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Tili, Pyzu (;]), Majanko i Aguś, wypróbujcie przepis :). Zachęcam, co wam szkodzi ?! ;)

    OdpowiedzUsuń