Która z was chce zrzucić parę kilo na wiosnę ? te wystające boczki i te uda !! Chcesz się wcisnąć w ulubioną miniówkę z wakacji a ledwo dopinasz guzik w letnich, ulubionych, krótkich, kusych.. spodenkach ?! To pocieszę cię, że i ja mam taki problem :D Dlatego pomyślałam o tych magicznych ciasteczkach ;-). Tak ! z myślą o was laski ! ( i.. o sobie też ) ;-]. Tym bardziej, że idą Święta. Wyobrazacie sobie taką dawkę placków, sałatek, pieczeni i jajek w majonezie ? Ooooo nie. ( OoOo.. niee !! ) Nie tykam żadnych placków ! - ( tiaaa.. ). A w okresie przed Świątecznym, kiedy większość z nas odmawia sobie słodkości te ciasteczka są miłym rozpoczęciem dnia ;-). Po upieczeniu w ogóle mi nie smakowały ( w ogóleeee.. ). Dopiero na następny dzień się do nich przekonałam. Fajnie chrupajki do szkoły czy pracy ;-). Dobre są !! Mało masła, mało cukru.. dzietetycznie i tak ma być :D ! Przepis ze strony Dorotuś.
Składniki na 20 - 25 ciastek:
- 175 g mąki pełnoziarnistej, możesz zastąpić razową
- 50 g mąki pszennej
- 50 g zmielonych płatków owsianych, nie na suchy proszek :P muszą być rodrobnione, można kupic gotowe w sklepie albo potraktować je blenderem ;-)
- Szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g masła, ewentualnie jakiś mix z margaryną, jakby się uparł .. ;P
- 3 łyżki brązowego cukru, zabrakło ! zastąpiłam zwykłym. Dałam około 5 łyżek i były sam raz. Dosypuj do smaku, jak lubisz ;-)
- 60 ml mleka, czyli około 4 - 5 łyżek
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Płatki owsiane zmiel blenderem / mikserem z ostrzami. Mąkę, płatki, sól, proszek, masło, cukier i mleko - czyli najprościej rzecz ujmując " wszystkie składniki " ;) połącz i zagnieć ciasto. Rozwałkuj je na grubość około 4 - 6 mm. Wycinaj szklanką lub foremką ciastka (średnica około 4 - 5 cm). Wyłoż na natłuszczoną blachę i piecz około 15 minut .
Tradycyjna regułka :
Za rzadkie ciasto - > więcej mąki
Za gęste -> więcej mleka
To by było na tyle ;).
Smacznego !! ;***
Pyszne i zdrowe ciasteczka. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne!
OdpowiedzUsuńTakie zdrowe ciasteczka dobre są ;). Uh, ja na szczęście się w spodniach wszystkich mieszczę ;). Ale wytrwałości w postanowieniu :) :**!
Uwielbiam digestivy! A Twoje mają nawet takie rządki dziurek, jak oryginały :)
OdpowiedzUsuńBello śliczne te ciastka ! Zdrowe i pyszne :))
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny ! Casiu, noo.. wiesz pełna profeska ! hehe ;)
OdpowiedzUsuń