Przepis z książki " Czekolada " . Ważna uwaga na koniec : nie popijać colą ! To nie jest dobry pomysł.. ! ;)
Składniki na około 12 porcji :
- 275 g czekolady deserowej, to logiczne, że trzeba kupić 3 tabliczki, zawsze można wrzucić całe 300 g, albo i nie.. ;)
- 175 g masła
- 4 łyżki stołowe płynnego miodu, użyłyśmy zwykłego, spadziowego
- 2 łyżki ciemnego rumu, u nas biały i znacznie więcej .. ;)
- 175 g herbatników, ciastek np. digestive
- 25 g podpieczonego ryżu preparowanego, pominęłyśmy
- 50 g orzechów włoskich, u nas 100 g ;)
- 100 g posiekanych kandyzowanych wiśni - nie doczekały, niestety.. ;))
- 25 g białej czekolady do przybrania - niekoniecznie, my odpuściłyśmy
Na dobry początek przygotuj wszystkie składniki, wtedy pójdzie gładko. Do garnka umieszczonego na rondlu z wrzącą wodą wrzuć połamaną czekoladę i masło, wlej miód i alkohol, mieszając cały czas do uzyskania odpowiedniej, jednolitej konsystencji. Pokrusz herbatniki na małe drobne kawałki, dosyp do masy razem z ryżem, orzechami i wiśniami. Starannie wymieszaj.
A teraz najtrudniejsza część tej całej filozofii ;) :
Przygotowaną keksówkę wyłóż papierem do pieczenia - najlepiej wcześniej nasmarować masłem, papier przyklei się do ścianek formy i łatwiej będzie wyłożyć masę ;). Całą zawartość garnka przelej do foremki, wyrównaj i dociśnij wierzchem łyżki - o tym ostatnim akurat zapomniałyśmy ;). Schłódź w lodówce conajmniej 2 godziny. Najlepiej smakuje po nocy leżakowania w lodówce, ale po godzince w zamrażarce, też jest całkiem niezły ! ;).
Polecamy i smacznego !! :)) ;**
Efekt końcowy :
O, jak fajnie, że już jesteś :)! Nie mogłam się doczekać, bo to już miesiąc po testach, a Ciebie wciąż nie ma i nie ma...
OdpowiedzUsuńNo ale jak wracasz to w dobrym stylu :). Też miałam zawsze ochotę zrobić ten blok czekoladowy, ale zawsze jest tyyyle rzeczy do wypróbowania :)...
A tak w ogóle, to fajnie wyglądacie wypaprane czekoladą :).
Jejciu jakie Wy jesteście fantastycznie szalone!:))) Cieszę się,ze już jesteś Bello!:)) A blok uwielbiam, sama jeszcze go nie robiłam, zupełnie nie wiem dlaczego. Pyszności!:)
OdpowiedzUsuńWreszcie wróciłaś! "Pyszną" zabawę miałyście, jak widzę :D
OdpowiedzUsuńMniaaam!:D
OdpowiedzUsuńZwariowane dziewczyny jesteście he he, aż miło popatrzeć i powspominać :D
OdpowiedzUsuńA blok fantastyczny!
Pozdrawiam serdecznie!
Wróciłaś w dobrym stylu :) Tak trzymąć! Chociaż blok czekoladowy o 3 nad ranem to dla mnie hardcore :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej Mała, a gdzie Ty jesteś?
OdpowiedzUsuńBella zyczę Ci pieknych Świąt Bozego Narodzenia!:)
OdpowiedzUsuńWróc do nas!:)
Szczęśliwego NOwego Roku!
OdpowiedzUsuńcześć,
OdpowiedzUsuńmam na imię Kasia i piszę do Ciebie, ponieważ trafiłam na Twój blog z-pasja-przez-zycie.blogspot.com. Mam takie pytanie do Ciebie: czy zajmujesz się jeszcze tym blogiem ? bo widzę, że ostatnia aktualizacja była 18 maja 2009 roku. A szkoda bo blog był bardzo fajny, prowadzony z prawdziwą pasją i ma sporo fajnych przepisów. Może byłabyś zainteresowana jakąś pomocą w uzupełnianiu treści lub odstąpieniem bloga (a nawet jego odkupieniem, mogą Ci zapłacić jakąś kwotę). Po prostu sama też chciałam założyć blog, jednak nie chcę zaczynać od zera i pomyślałam, że skoro Twój blog stoi troszkę opuszczony, to mogłabym kontynuować jego rozwój.
wkasia1984@gmail.com
Wesołych Świąt Bello!:))
OdpowiedzUsuńczesc bello! :)
OdpowiedzUsuńmam do ciebie blogowa prośbę - jeśli by ci to nie sprawiło za dużego kłopotu, czy mogłabyś zmienić link w swoim spisie blogów do mojego bloga z kuchareczki.blox.pl na ten juz nowy, bookmeacookie.blogspot.com? Bo tamtego juz nie uaktualniam, a wszystkie przepisy sa na nowym. Byłabym bardzo wdzięczna.
Miłych wakacji! :)
asia.
Witaj Bello!
OdpowiedzUsuńPrzyszłam do Ciebie z życzeniami wesołychŚwiąt Bozego Narodzenia.:)
Mam nadzieję,ze u Ciebie wszystko w porządku.
Pozdrawiam.
to taki blog na bogato :)
OdpowiedzUsuńw czasach kiedy były bloki czekoladowe, czekolada była towarem luksusowy
Szalone kuchareczki:)
OdpowiedzUsuńAż miło popatrzeć-smakuję pewnie jeszcze lepiej:)