piątek, 20 lutego 2009

Bułeczki z czekoladą

Rewelacyjne bułeczki. A wystarczy na nie poświęcić około 20 minut, z czego niecałe 10 na przygotowanie i 10 na upieczenie :). Zrobiłam je na wieczór, żeby spałaszować rano na śniadanie. Wyszło mi 9 cienkich, kruchutkich na zewnątrz a mięciutkich w środku bułeczek, z gorącymi kawałkami czekolady.. :-) Dwie bułeczki nie dotrwały do śniadania, mama je dorwała i powaliła mnie na kolana swoją mimiką twarzy i słowami, cytuję " Chrupie.. to mi pasuje ". Jeśli jesteście miłośnikami chrupania, to te bułeczki są dla was stworzone! Maraton .. :-). Nam bardzo posmakowały, na następny dzień gdy już są mniej świeże, można wsadzić je dosłownie na niecałą minutkę do rozgrzanego piekarnika lub do mikrofali. Cieplutkie są najsmaczniejsze. Można też po prostu ich nie podgrzewać i chrupać jak ciasteczka. Tak jak ja to robiłam z moimi koleżankami :). Przepis pochodzi z książki "Czekolada", którą dostałam na swoje 15 urodziny od C.A ;**. Dobrze smakują ze słodkim twarożkiem/dżemem/kremem czekoladowym i ubitą śmietanką. Polecam kochani :-)














Składniki na 9 bułeczek:

  • 225 g przesianej mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 5 łyżek masła * dałam 100 g
  • 1 łyżka cukru * od siebie dodałam jeszcze cukier waniliowy
  • 50 g groszków z czekolady deserowej * u mnie około 100 g, myślę, że z gorzką i mleczną byłoby nie mniej smacznie :)
  • Około 150 ml mleka

Blachę posmaruj cienko tłuszczem. Do miski wsyp przesianą mąkę i pokrojone na małe kawałki masło * starłam na tarce o dużych oczkach i wetrzyj palcami, aż masa będzie przypominała zacierki. Dodaj cukier i groszki z czekolady * posiekaną drobno czekoladę, wymieszaj. Wlej tyle mleka, aby wyrobić miękkie, lekko klejące ciasto. Na opruszonej mąką stolnicy wyłóż ciasto i rozwałkuj na prostokąt o wymiarach 10 x 15, grubości około 2,5 cm. Ciasto podziel na 9 kawałków. Bułeczki ułóż na blasze, zachowując odstępy.Posmaruj odrobiną mleka i piecz piekarniku rozgrzanym do temperatury 220 stopni przez 10-12 minut, aż wyrosną i będą złociste.

10 komentarzy:

  1. Też lubię sobie pochrrrupać :). A jak w chrupiącej bułeczce jest jeszcze czekolada, to jest już super :). Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne te Twoje bułeczki, chrupanie też lubię. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne! I naprawdę tak szybko się je robi?

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, wygląda naprawdę apetycznie! super! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O mniam! Bułeczki z czekoladą, cóż za cudowna rozpusta droga Bello! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Olalala, Notme, kuchnia-monsai, Zwegowani.pl - dzięki i zachęcam do upieczenia :)

    Casia- naprawdę, błyskawiczne i smaczne śniadanko lub deserek. Dzięki śliczne :)

    Majana- Dziękuję Majanko :) Nie powiem, że nie pojadłam :):).

    OdpowiedzUsuń
  7. Ręcze za to, że są wysmienite, a na zimno są równie smaczne ;Pp
    Wiem co mówie, miałam okazje spróbować tych znakomitych bułeczek w wykonaniu samej Bellii.15 ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Spóźniony zapłon ;) Oluś, to ty..;dd Cieszę się, że ci smakowały słoneczko ;** kochana, dzb na kółku w poniedziałek, upiękę ciasteczka ;PP :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. pyszne!! wlasnie je jem:D jeszcze cieplutke:) mmm...pycha naprawde polecam :)

    OdpowiedzUsuń